Jeszcze w starym wpadli na obiad przyjaciele, a ja zaserwowałam im faszerowane bakłażany oraz grillowane polędwiczki.
Smakowało.
Z pełnymi brzuchami odpoczywaliśmy na balkonie zastanawiając się jak to będzie kiedy do naszych dwóch córek dołączy ich synek.
Czekamy z niecierpliwością!
A teraz przepis na bakłażana :)
Składniki:
- 2 duże bakłażany;
- 250 g pieczarek;
- 1 mała cebula;
- 1/2 małej papryczki chili;
- 1 ząbek czosnku;
- 1 czerwona papryka;
- 1/2 opakowania puszki krojonych pomidorów;
- ser feta
Wydrążone łódeczki solimy i odstawiamy na 15 minut.
Wszystkie pozostałe składniki również kroimy w kostkę, a następnie razem z miąższem bakłażana podsmażamy je na patelni.
Na koniec dodajemy pomidory i przyprawiamy solą i pieprzem.
Łódki opłukujemy wodą i układamy w nich farsz, posypujemy z wierzchu fetą i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180C na około 20-25 minut.
Smacznego!!!
bardzo lubię bakłażany! urządziliście się już zupełnie?
OdpowiedzUsuńja też :)
Usuńjeszcze nie do końca, wciąż brakuje nam kanapy i "kącika" biurowego.
A ja od kilku dni myślę o bakłażanie! :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili zrozumiałam, że Wasz synek ;))
I jak w nowym miejscu?
Nie nasz, ale prawie jak ;)
UsuńDziękuję dobrze :) już jak u siebie.
nie myśl tylko rób i pałaszuj :)