Gallet już kiedyś gościło na naszym stole, wtedy lekkie, wiosenne z cukinią.
Teraz zimowe, bardziej sycące trochę przypominało pizzę :)
Bardzo lubię wszelkiego rodzaju potrawy z rodzaju "tartowatych" są proste w przygotowaniu i pozostawiają wiele możliwości w zależności od tego na jaką wersję mamy ochotę.
Gallet z boczkiem, pomidorami, oliwkami i mozzarellą
Składniki :
- 250 g mąki;
- 120 g masła;
- 60 ml śmietany;
- 3 łyżki zimnej wody;
- 2 łyżki soku z cytryny;
- sól;
- 3 plastry wędzonego boczku;
- garść oliwek;
- 1 kula mozzarelli;
- 1 pomidor;
- 3 łyżki serka o kremowej konsystencji plus łyżka przecieru pomidorowego;
- sól, pieprz, bazylia
Mąkę przesiewamy do miski i wkładamy na 30 minut do lodówki. Po wyjęciu łączymy z pozostałymi składnikami, zagniatamy ciasto, formujemy kulę i wkładamy na następne pół godziny do lodówki.
Tak schłodzone ciasto wykładamy na blachę z papierem do pieczenia i wałkujemy na placek.
Serek mieszamy z przecierem pomidorowym i przyprawiamy, w ten sposób uzyskujemy coś na kształt sosu. Smarujemy nim ciasto pozostawiając ok. 3 cm brzegu. Wykładamy pozostałe składniki. Na pozostawionym brzegu układamy również kawałki mozzarelli i zawijamy ciasto do środka. Smarujemy brzegi wodą lub żółtkiem. Pieczemy 35 minut w 200 st. C.
Smacznego!!!
jesteś wreszcie!!! :))) faktycznie wygląda jak pizza. nigdy nie robiłam i nie jadłam, ale wyglądam zachęcająco :) buziaki!
OdpowiedzUsuńNo jestem jestem :)) jakoś tak ostatnio sił mi brak do garów ;)
Usuńi jak zwykle postujemy w tym samym czasie prawie :D
;*
No jak pizza! Po tym jak ostatnio zrobiłam swoją pierwszy raz w życiu to mam ochotę wypróbować Twój przepis :).
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda :)
Pozdrawiam :)
Dzięki Alucha :) ciasto na gallet jest fajne, takie maślane, ale jeśli mogę Ci coś polecić to spróbuj takiej pizzy -> http://zagarami.blogspot.com/2011/02/i-love-pizza.html.
UsuńUwielbiam!!!
Pozdrawiam ciepło :))