piątek, 31 grudnia 2010

coś na ząb

Są takie dni w życiu mamy kiedy Twoje dziecko za  żadne skarby świata nie chce spać.
I kiedy padasz ze zmęczenia do łóżka o 3:30 nad ranem to myślisz sobie - jutro nie gotuje, zamawiam pizzę. A wieczorem dnia następnego gdy dziecko zmieniło się w anioła i smacznie śpi wtedy nadchodzi ochota na małą przekąskę taką która nie wymaga za dużo pracy, wystarczy kilka ruchów ręką i na talerzu lądują grillowane tortille z awokado.


Maślane awokado zaostrzone papryczką chili. W sam raz na raz.

Takich i wielu innych nowych smaków w Nowym Roku 2011 życzę Wam wszystkim i samej sobie też.
                                      SMACZNEGO!

2 komentarze:

  1. uwielbiaaaam :]]] ale maślane avocado? w sensie, że na maśle robiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Owiec nic nie robiłam z tym avocado, tylko obrałam je ze skórki i hop do tortilli.
    Ono jest maślane samo z siebie i fajnie się rozpuszcza :)

    OdpowiedzUsuń