poniedziałek, 2 maja 2016

Beza

Królowa ciast, uznawana za trudną do wykonania, słodka, krucha z ciągnącą się pianką. Idealna z kieliszkiem szampana... Chcecie przepis na taką? Proszę bardzo :)








Składniki :

  • 4 białka;
  • 250g cukru;
  • 1 łyżeczka octu i 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
Białka ubijamy na lekko sztywną pianę. Następnie dodajemy po łyżce cukru i dokładnie miksujemy po każdym sypnięciu, na koniec wlewamy ocet i wsypujemy skrobię. Ubijamy jeszcze kilka minut. Gotowa piana będzie sztywna i pięknie błyszcząca.
Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem, rysujemy okrąg o średnicy ok 20 cm i na niego przekładamy pianę. Formujemy ją kilkoma szybkimi ruchami.
Pieczemy w 120 C przez 30 min a następnie suszymy w 100 C przez 3 godziny.

Bezę możecie udekorować i podać wedle własnego gustu i smaku.
Moja jest z kremem z bitej śmietany z serkiem mascarpone oraz owocami.


Smacznego!!!

czwartek, 28 stycznia 2016

#100

STO!!!

Tyle postów opublikowałam na tym blogu :)
A dokładnie ten jest setny.
Przy tej okazji chciałam podziękować wszystkim moim czytelnikom za to, że zaglądacie.
Mam nadzieję, że dobrze się tu czujecie a przepisy inspirują Was do gotowania.

Dziękuję!

I zapraszam Was na pyszną zupę cebulową!

4-5 cebul siekamy w piórka i na rozgrzanej oliwie z masłem i 2 łyżeczkami cukru dusimy przez około godzinę, co jakiś czas podlewając białym winem (200 ml). Przez ten czas cebula będzie stopniowo mięknąć a na koniec zbrązowieje. Następnie dodajemy litr bulionu, pół łyżeczki suszonego tymianku oraz sól i pieprz. Gotujemy przez około 15 minut. Na koniec doprawiamy kilkoma kroplami czerwonego wina. Podajemy z grzankami serowymi.


 





Smacznego!

niedziela, 3 stycznia 2016

Ciasteczka czekoladowe

Moje córki bardzo lubią być ze mną w kuchni, mieszać, przesypywać mąkę, ubijać jajka. I dla nich i dla mnie wspólne gotowanie to ogromna frajda. Tym razem zrobiłyśmy czekoladowe ciastka "pieguski".



Składniki;
  • 150g roztopionego masła;
  • 1 jajko z lodówki;
  • 1 żółtko z lodówki;
  • 200 g cukru;
  • 300g mąki pszennej;
  • 1 tabliczka mlecznej czekolady;
  • kilka kropel zapachu waniliowego;
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Do miski wsypujemy cukier i zalewamy roztopionym masłem, mieszając dodajemy jajko oraz żółtko i zapach waniliowy.
Mieszamy do uzyskania puszystej masy. Stopniowo dodajemy mąkę i proszek do pieczenia. Gdy składniki się połączą kruszymy czekoladę.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia, łyżką nabieramy masę i formujemy cisteczka.
Pieczemy 15-17 minut  w 170 C.
 Smacznego!!!


Jak być domową boginią?

Ha!
Według Nigelli wystarczy upiec jogurtowo - cytrusowe babeczki :)
I wiecie co? Rzeczywiście można się tak poczuć czując zapach, który wypełnia cały dom!
Bardzo smaczne, bardzo proste w przygotowaniu a radości z jedzenia co nie miara.


Składniki:
  •  125 ml jogurtu naturalnego,
  • 75g stopionego masła,
  •  150g mąki pszennej,
  • 125g cukru,
  • 2 jaja,
  • 1/2 łyżeczki sody - ja dodałam 1 łyżeczkę proszku do pieczenia,
  • otarta skórka z połówki cytryny oraz połówki pomarańczy i sok z nich - wg Nigelli tylko skórka z jednej cytryny
  •  szczypta soli 


 W jednej misce mieszamy jogurt, stopione masło, jaja oraz skórki i sok z owoców.
W drugiej mąkę, cukier, proszek do pieczenia oraz sól.  Mieszamy składniki wilgotne z sypkimi a ciastem wypełniamy blaszkę do mini babeczek - ja użyłam klasycznej muffinkowej wysmarowanej olejem. Pieczemy w 175 C przez 25-30 min. Po upieczeniu dość szybko wyjęłam babeczki z foremki coby za bardzo się nie przykleiły i nie połamały przy wyjmowaniu.
Ostudzone babeczki lukrujemy ( cukier puder łączymy z sokiem z cytryny).
Prawda, że proste?

Smacznego!!!


środa, 12 sierpnia 2015

Muffiny borówkowe

Lato nas w tym roku rozpieszcza, a temperatury dopisują.
Myślę, że jest Wam równie gorąco jak i mi. Mimo to obfitość owoców na targowiskach zachęca do krótkiej kuchennej aktywności.
Dlatego dziś zapraszam Was na muffiny z borówkami.


Składniki :

  • 200g borówek ( tak naprawdę wsypuję na oko)
  • 125 g masła
  • 130 g cukru
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego
  • 2 jaja
  • 1 mały jogurt naturalny
  • 350 g mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • kilka kropel zapachu waniliowego



 



 Masło rozpuszczamy na małym ogniu, dodajemy do niego cukier i cukier wanilinowy - ucieramy.
Następnie wlewamy jogurt, dodajemy jaja i mieszamy.
Mąkę przesiewamy do miski razem z proszkiem do pieczenia, wlewamy płynne składniki i mieszamy. Dodajemy borówki i ponownie delikatnie mieszamy.
Gotową masę przekładamy do formy wyłożonej papilotkami.
Pieczemy 20 minut w 175 C.
Przestudzone babeczki posypujemy cukrem pudrem, do tego mrożona kawa i zasłużony odpoczynek po tak ciężkiej pracy w kuchni ;)

Smacznego!!!















niedziela, 29 marca 2015

Najprostsze ciasto czekoladowe

A zarazem najsmaczniejsze. Wilgotne, mocno czekoladowe, czas przygotowania to dosłownie 15 minut. Dodatkowo możemy je upiec w wersji bez mąki i zastąpić ją mielonymi migdałami.
 Z przepisu Nigelli Lawson.

 Składniki;
  • 150 ml oliwy;
  • 50g kako;
  • 125 ml wrzątku;
  • 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego;
  • 125 g mąki pszennej lub 150 g mielonych migdałów
  • 1/2 łyżeczka sody oczyszczonej;
  • 200 g cukru;
  • 3 jaja




Kakao przesiewamy do miski i mieszamy z wrzątkiem na gładką pastę o półpłynnej konsystencji, dodajemy ekstrakt waniliowy i odstawiamy do przestygnięcia.
Mikserem ucieramy cukier, oliwę oraz jaja, miksując około 3 minuty na bladożółtą masę. Łyżką dodajemy kakaową pastę a następnie powoli dosypujemy mąkę wymieszaną z sodą ( lub migdały). Wszystkie składniki ucieramy jeszcze chwilę a następnie przekładamy do natłuszczonej i wyłożonej papierem do pieczenia formy.
Pieczemy 40-45 minut w 170 C. Gotowe ciasto jest w środku miękkie i wilgotne.

Smacznego!!!


Chciałabym Was serdecznie zaprosić na moją drugą stronę na Facebooku
Szydłoteka
Może coś Wam wpadnie w oko ;)





poniedziałek, 23 lutego 2015

Muffiny na wytrawnie

Jeśli muffinki to na słodko. Do kawy, na drugie śniadanie, na urodziny. Tak było do tej pory.
Poproszono mnie o przygotowanie słonej przekąski dla głodnej młodzieży na imprezie urodzinowej, wiedziałam że powinno to być coś prostego i najlepiej na jednego-dwa gryzy. W ten sposób powstały muffinki.
Zasada w robieniu ciasta jest tak sama jak przy muffinkch na słodko: suche składniki razem, mokre razem a następnie łączymy i dodajemy pozostałe składniki.



 Muffiny z serem fetą, kaparami i suszonymi pomidorami
  • 400g mąki;
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia; 
  • 125 g masła;
  • 250 ml mleka;
  • 2 jaja;
  • 1 opakowanie sera feta;
  • łyżeczka kapar;
  • kilka suszonych pomidorów;
  • szczypta soli, pieprz








 Masło rozpuszczamy i pozostawiamy do ostygnięcia. W jednej misce mieszamy mąkę i proszek do pieczenia oraz przyprawy. W drugiej misce łączymy jaja, mleko i wystudzone masło. Dodajemy składniki mokre do suchych, wrzucamy pokruszoną fetę, kapary oraz pokrojone pomidory. 










Mieszamy, ale niezbyt dokładnie. Gotową masą napełniamy papilotki i pieczemy 20 minut w 200 C.
Według mnie smakują świetnie jeszcze ciepłe, imprezowicze zajadali się nimi na zimno z dodatkiem majonezu.





Smacznego!