Według Nigelli wystarczy upiec jogurtowo - cytrusowe babeczki :)
I wiecie co? Rzeczywiście można się tak poczuć czując zapach, który wypełnia cały dom!
Bardzo smaczne, bardzo proste w przygotowaniu a radości z jedzenia co nie miara.
Składniki:
- 125 ml jogurtu naturalnego,
- 75g stopionego masła,
- 150g mąki pszennej,
- 125g cukru,
- 2 jaja,
- 1/2 łyżeczki sody - ja dodałam 1 łyżeczkę proszku do pieczenia,
- otarta skórka z połówki cytryny oraz połówki pomarańczy i sok z nich - wg Nigelli tylko skórka z jednej cytryny
- szczypta soli

W jednej misce mieszamy jogurt, stopione masło, jaja oraz skórki i sok z owoców.
W drugiej mąkę, cukier, proszek do pieczenia oraz sól. Mieszamy składniki wilgotne z sypkimi a ciastem wypełniamy blaszkę do mini babeczek - ja użyłam klasycznej muffinkowej wysmarowanej olejem. Pieczemy w 175 C przez 25-30 min. Po upieczeniu dość szybko wyjęłam babeczki z foremki coby za bardzo się nie przykleiły i nie połamały przy wyjmowaniu.
Ostudzone babeczki lukrujemy ( cukier puder łączymy z sokiem z cytryny).
Prawda, że proste?
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz