środa, 26 października 2011

pół słodko

Jest jesień, nie da się ukryć. Żółć i pomarańcz cieszą wzrok, ale chłodny wiatr przyprawia o dreszcze.
Dlatego też na rozgrzewkę szybka tarta ze śliwkami!


Tarta ze śliwkami
(oryginalny przepis :http://whiteplate.blogspot.com/2010/09/orzechowa-tarta-ze-sliwkami.html)

 Składniki :
  • 200 g mąki pszennej;
  • 20g cukru;
  • 100 g masła;
  • 1 zółtko;
  • 1-2 łyżki wody;
  • 300 -350 g śliwek;
  • 50g cukru;
  • 50g masła;
 

Z podanych składników (mąka, cukier, masło, żółtko i woda) zagniatamy kruche ciasto. Nie wyrabiamy zbyt długo. Wylepiamy nim formę i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 C na 15 minut.
Śliwki przekrawamy na połówki lub ćwiartki, posypujemy cukrem i cynamonem i dajemy im chwilę aby mogły przejść smakiem przypraw. Następnie układamy je na podpieczonej tarcie i wstawiamy do piekarnika na około 40 minut. Ciasto powinno być zrumienione, ale nie twarde. 
Po wystudzeniu można posypać tartę cukrem pudrem lub podać z bitą śmietaną. To jak słodka ona będzie zależy tylko od Was - no i trochę od śliwek, których użyjecie.

SMACZNEGO!!!

4 komentarze:

  1. ładna :) i jakie masz naczynko przezroczyste na tartę fajne! ja też zwykle obsypuję śliwki i czekam, aż przejdą cynamonem, mniam! to mi przypomniało o knedlach ze śliwkami, które muszę zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale bym sobie zjadła taką tartę :), gdzieś w zamrażalniku mam śliwki - chyba muszę wygrzebać ;).
    No właśnie, śliczne masz to naczynko! Też bym takie chciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie moje drogie nie pozostaje Wam nic innego jak wyprawa do e leclerca ;)
    Dzięki za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń