Do wersji przepisowej potrzeba:
- 1 litr bulionu drobiowego (użyłam kostki rosołowej);
- 150g makaronu ryżowego;
- 200 ml mleka kokosowego;
- 1 czerwoną papryczkę chili bez pestek,drobno posiekana;
- 3-4 cm imbiru drobno posiekanego;
- 2 łyżki sosu rybnego;
- 1 łyżeczkę kurkumy;
- 1 łyżeczkę pasty z tamaryndowca;
- 1 łyżeczkę cukru trzcinowego;
- 2 łyżki soku z limonki;
- 250 g blanszowanej zieleniny lub mieszanki warzyw ( ja użyłam mrożonej mieszanki warzyw chińskich);
- ok 150g gotowanego mięsa z kurczaka ( ugotowałam pierś z kurczaka,oddzielnie w bulionie z marchewką, natką selera, pieprzem oraz listkami laurowymi)
Bulion zagotuj w garnku,dodaj do niego wszystkie składniki oprócz warzyw i ponownie zagotuj.W między czasie przygotuj makaronik. Gdy kurczak się zagrzeje dodaj warzywa. Gotuj przez chwilę aż osiągną taką miękkość jaką lubisz. I gotowe. Zalej zupą makaron i pałaszuj! Aha, ta zupa ma jeszcze jedną zaletę, gdy nadzienia jest więcej niż wywaru możesz zjeść z nim makaronik na zimno jako sałatkę!
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz